środa, 18 maja 2022

Specjalny napar mógł uspokajać inkaskie dzieci idące na ofiarę

 Ponad 500 lat temu dwoje inkaskich dzieci przeznaczonych do złożenia w rytualnej ofierze wypiło specjalną miksturę uspokajającą, która do tej pory nie została wykryta.


Nowe badania sugerują, że te młode ofiary, najprawdopodobniej dziewczynka i chłopiec w wieku od 4 do 8 lat, wypiły płyn, który mógł poprawić im nastrój i uspokoić nerwy w ciągu kilku dni lub tygodni przed ich ceremonialnym zabiciem i pochowaniem na peruwiańskiej górze Ampato.


Ciała młodych ludzi zawierały pozostałości chemiczne jednego z podstawowych składników ayahuasca, płynnej mikstury znanej ze swych halucynogennych efektów, twierdzi bioarcheolog Dagmara Socha z Uniwersytetu Warszawskiego i jej współpracownicy (SN: 5/6/19). Analizy skupiły się na włosach z naturalnie zmumifikowanego ciała dziewczynki i paznokciach z częściowo zmumifikowanych szczątków chłopca.


Chociaż w tych szczątkach nie pojawiły się molekularne ślady silnych halucynogenów ayahuasca, zespół znalazł ślady harminy i harmaliny, produktów chemicznych winorośli Banisteriopsis caapi, donosi grupa Sochy w czerwcowym Journal of Archaeological Science: Reports. W ayahuasce B. caapi wzmacnia siłę działania innych, bardziej halucynogennych składników.


Ostatnie badania na gryzoniach sugerują, że roztwory zawierające harminę oddziałują na mózg podobnie jak niektóre leki przeciwdepresyjne. "To pierwszy dowód na to, że B. caapi mogła być w przeszłości używana ze względu na swoje właściwości antydepresyjne" - mówi Socha.


Chociaż badania nad tym, czy harmina może zmniejszyć depresję lub lęk u ludzi, są dopiero w początkowej fazie, archeolog Christine VanPool z Uniwersytetu Missouri w Kolumbii uważa, że możliwe jest, iż składnik ten był używany celowo. Hiszpańskie dokumenty napisane po upadku imperium Inków mówią, że alkohol był używany do uspokajania osób, które miały zostać złożone w ofierze, więc inne napary również mogły być używane - spekuluje VanPool, która nie była członkiem zespołu Sochy.


"Nieśmiało twierdzę, że tak, Inkowie rozumieli, że B. caapi zmniejsza niepokój u ofiar" - mówi.


Hiszpańscy kronikarze mogli błędnie założyć, że ofiary Inków piły popularne piwo kukurydziane znane jako chicha, a nie napój z B. caapi - przypuszcza Socha. W analizach molekularnych dzieci z gór Ampato nie znaleziono żadnych dowodów na obecność alkoholu. Jednak alkohol spożyty tuż przed złożeniem w ofierze mógł pozostać niewykryty w testach badaczy.


Ślady wskazują również na to, że oboje dzieci żuły liście koki w tygodniach poprzedzających ich śmierć. Hiszpańskie przekazy pisemne opisywały powszechne stosowanie liści koki podczas inkaskich rytuałów przejścia. Wydarzenia te obejmowały rytualne ofiary z dzieci i młodych kobiet, które według wierzeń miały po śmierci stać się wysłannikami różnych lokalnych bogów.

Złożone w ofierze dzieci zostały znalezione podczas ekspedycji w 1995 roku w pobliżu szczytu Ampato (SN: 11.11.95). Jak twierdzi Socha, parze inkaskich dzieci zajęłoby co najmniej dwa tygodnie, a być może nawet kilka miesięcy, aby odbyć pielgrzymkę z miejsca, w którym znajdowały się ich domy, do stolicy Cuzco na oficjalne ceremonie, a następnie na górę Ampato.


Podawanie tym dzieciom uspokajającego napoju z B. caapi oraz liści koki do żucia nie jest zaskoczeniem dla archeologa Lidio Valdeza z Uniwersytetu w Calgary, który nie brał udziału w nowych badaniach. Dzieci mogły nie rozumieć, że umrą, ale musiały znosić trudy długiej podróży i samotność, gdy były oddzielone od swoich rodzin - mówi.  


Valdez podejrzewa, że góra Ampato była pierwotnie nazywana Qampato, co w języku Inków oznacza ropuchę. Społeczeństwa andyjskie, takie jak Inkowie, kojarzyły ropuchy z wodą lub deszczem. "Góra była prawdopodobnie również związana z wodą lub deszczem, a dzieci mogły być składane w ofierze, aby prosić bogów gór o zesłanie wody" - mówi.

businews.pl
itnews24.pl
itlife.pl
ofio.pl
tvtu.pl
tvn24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Specjalny napar mógł uspokajać inkaskie dzieci idące na ofiarę

 Ponad 500 lat temu dwoje inkaskich dzieci przeznaczonych do złożenia w rytualnej ofierze wypiło specjalną miksturę uspokajającą, która do t...